Ulgi podatkowe dla pracodawców: Zatrudniasz żołnierzy? Możesz zyskać tysiące złotych ulgi!
Od 1 stycznia 2025 roku w życie wchodzą przepisy, które mogą znacząco obniżyć obciążenia podatkowe przedsiębiorców zatrudniających żołnierzy Obrony Terytorialnej oraz Aktywnej Rezerwy. Nowa ustawa (Dz. U. z 2024 r. poz. 1585) wprowadza ulgi podatkowe w PIT i CIT, które mają zachęcić pracodawców do zatrudniania żołnierzy. To nie tylko wsparcie dla wojska, ale także ogromna szansa na oszczędności dla przedsiębiorców.
Ulgi podatkowe w PIT i CIT – jak to działa?
Nowe przepisy pozwalają podatnikom PIT (prowadzącym działalność gospodarczą opodatkowaną według skali podatkowej lub podatkiem liniowym) oraz podatnikom CIT (z wyłączeniem zysków kapitałowych) na odliczenie określonych kwot od podstawy opodatkowania. Wysokość ulgi zależy od okresu nieprzerwanej służby zatrudnionego żołnierza. Odliczenia zaczynają się od 12 000 zł dla rocznego okresu służby, a mogą sięgnąć nawet 24 000 zł dla pięciu lat służby.
Przykłady oszczędności dla firm
Jeśli zatrudniasz żołnierza Obrony Terytorialnej na umowę o pracę i spełniasz wymogi ustawy, możesz odliczyć pełną kwotę przysługującą na podstawie tabeli. Co więcej, mikroprzedsiębiorcy i mali przedsiębiorcy mogą zwiększyć te kwoty o współczynnik 1,5, co oznacza jeszcze większe korzyści! Dla większych firm zatrudniających co najmniej pięciu pracowników na pełnych etatach zastosowanie ma współczynnik 1,2. To oznacza, że przedsiębiorstwa mogą uzyskać jeszcze większe ulgi podatkowe w zależności od swojej struktury zatrudnienia.
Dlaczego warto zatrudniać żołnierzy?
Zatrudnienie żołnierzy może wydawać się wyzwaniem – w końcu osoby te są zobowiązane do gotowości na wezwanie, co może wpływać na ich dostępność w pracy. Jednak nowe przepisy to próba zniwelowania ryzyka dla pracodawców i jednocześnie wsparcia dla obronności kraju. Dodatkowo okresy służby sprzed wejścia w życie ustawy również będą wliczane do okresów nieprzerwanego pełnienia służby, co oznacza, że ulga może obejmować także dłużej zatrudnionych żołnierzy.
Co musisz spełnić, by skorzystać z ulgi?
Kwota odliczenia przysługuje wyłącznie na żołnierzy zatrudnionych w ramach umowy o pracę, którzy otrzymują co najmniej minimalne wynagrodzenie. W przypadku spółek niebędących osobami prawnymi ulga nie obejmuje wspólników. Dodatkowo przy składaniu zeznania podatkowego przedsiębiorca będzie musiał wykazać liczbę zatrudnionych żołnierzy, długość ich służby oraz inne wymagane dane, takie jak ich numery PESEL.
Co w przypadku strat lub niskich dochodów?
Jeśli Twoje dochody są zbyt niskie, by wykorzystać pełną ulgę, nic straconego. Ustawa pozwala na przeniesienie niewykorzystanej kwoty na kolejne 5 lat podatkowych. W ten sposób przedsiębiorcy zyskają czas na pełne skorzystanie z przysługujących im preferencji podatkowych.
Czy ulga się opłaca?
Nowe przepisy to ogromna szansa dla przedsiębiorców, którzy chcą jednocześnie wspierać obronność kraju i zoptymalizować swoje obciążenia podatkowe. Dla wielu firm, szczególnie mikro i małych przedsiębiorstw, zatrudnianie żołnierzy może stać się bardziej opłacalne dzięki dodatkowym współczynnikom podwyższającym wartość ulgi. To także jasny sygnał ze strony państwa, że chce wspierać zarówno wojsko, jak i biznes.
Chcesz wiedzieć więcej o nowych ulgach? Sprawdź szczegóły na stronie ZUS lub skonsultuj się z doradcą podatkowym! Nowa era preferencji podatkowych właśnie się zaczyna – nie przegap szansy na oszczędności
Masz pytania? Zachęcamy do kontaktu tutaj
Wakacje od ZUS-u – 4 rzeczy, które warto wiedziećTemat tzw. wakacji od ZUS doczekał się konkretów. Zgodnie z nowymi przepisami, od listopada 2024 roku, przedsiębiorcy będą mogli raz w roku wybrać jeden miesiąc, w którym nie będą musieli opłacać składek na ubezpieczenia społeczne, Fundusz Pracy oraz Fundusz Solidarnościowy. Według najnowszych doniesień, z ulgi będzie można skorzystać już w grudniu 2024. (więcej…)
Ulga na robotyzację – informacje w pigułceUlgę na robotyzację wprowadzono w ramach Polskiego Ładu. Jej głównym celem jest zwiększenie produktywności i konkurencyjności polskich przedsiębiorstw. Kto, kiedy, na co i pod jakimi warunkami może skorzystać z ulgi na robotyzację – o tym piszemy w poniższym artykule. Podpowiadamy też, jak zwiększyć poziom odliczenia inwestycji od podatku.
Kto może skorzystać z ulgi na robotyzację?
Adresatem ulgi są podatnicy PIT lub CIT prowadzący pozarolniczą działalność gospodarczą. Nie ma znaczenia wielkość przedsiębiorstwa, ilość zatrudnionych pracowników ani branża, w której działa podatnik. Ważne jest to, aby inwestycja dotyczyła robota przemysłowego. Od 1 lutego 2023 roku obowiązuje poprawka, która zmienia zasady przyznawania ulgi na robotyzację. Nie mogą z niej skorzystać firmy, których działalność jest określona jako “szczególnie szkodliwa dla środowiska”.
Czego dotyczy ulga?
Ulga dotyczy fabrycznie nowego robota przemysłowego, czyli automatycznie sterowanego, programowalnego, wielozadaniowego urządzenia o 3 stopniach swobody. Aby spełniało ono warunki robota przemysłowego, musi:
- posiadać właściwości manipulacyjne i lokomocyjne (do zastosowań przemysłowych);
- cyfrowo wymieniać dane z urządzeniami sterującymi, monitorującymi i diagnostycznymi;
- łączyć się z systemami teleinformatycznymi służącymi do projektowania produktów, zarządzania produkcją lub jej planowania;
- podlegać monitorowaniu z użyciem czujników, kamer i innych rozwiązań;
- być zintegrowany z innymi urządzeniami stanowiącymi część procesów produkcyjnych.
Jak działa ulga na robotyzację?
Podatnik może odliczyć od podstawy opodatkowania 50% kosztów poniesionych związanych z:
- zakupem robota przemysłowego,
- jego instalacją,
- przeszkoleniem pracowników z obsługi urządzeń,
- nabyciem wartości niematerialnych i prawnych, niezbędnych do uruchomienia i działania robota przemysłowego,
- opłatami leasingowymi dotyczącymi robotów przemysłowych.
Jak długo działa ulga?
Ulga weszła w życie w 2022 roku i obowiązuje do 2026. W praktyce oznacza to, że dotyczy wydatków zaliczonych do kosztów uzyskania przychodu w latach 2022-2026.
Cele ulgi na robotyzację
Inwestycja w roboty przemysłowe pociąga za sobą spore nakłady pieniężne. Odpowiedzią na takie wyzwania finansowe jest właśnie omawiana tutaj ulga na robotyzację. Skorzystanie z niej ma być szansą dla wielu przedsiębiorców na zautomatyzowanie pracy. Automatyzacja z kolei pozwala uzupełnienie braków kadrowych (zwłaszcza do ciężkich, monotonnych zadań, wykonywanych w szkodliwych warunkach). Stanowi też bufor bezpieczeństwa w takich sytuacjach jak pandemia, wysokie ryzyko wypadków czy niekorzystne dla organizmu temperatury.
Problemy w interpretacji przepisów i kontrowersje wokół ulgi
Regulacja dotycząca ulgi jest wewnętrznie sprzeczna i narosły wokół niej liczne kontrowersje. Koszty nabycia środków trwałych co do zasady nie stanowią kosztów uzyskania przychodów – kosztami takimi są bowiem jedynie odpisy amortyzacyjne. W świetle przepisów wcale nie jest takie jasne, czy od podstawy opodatkowania można odliczyć jednorazowo 50% kosztów nabycia robota, czy ulga jednak dotyczy wyłącznie odpisów amortyzacyjnych.
Warto tutaj dodać, że stawki amortyzacyjne dla robotów przemysłowych (18%) oraz innych urządzeń (zwykle 10% lub 14%) są niewystarczające dla pełnego zamortyzowania środków trwałych nabytych w okresie obowiązywania ulgi (tj. do 2026 r.). Co więcej, gdy wydatki będą poniesione w połowie bądź pod koniec okresu obowiązywania ulgi, poziom odliczenia poniesionych kosztów będzie jeszcze niższy.
Jak zwiększyć poziom odliczenia inwestycji od podatku?
W określonych sytuacjach podatnicy CIT i PT mogą wybrać metodę amortyzacji – liniową lub degresywną. Jeśli nabycie środka trwałego (jakim jest robot przemysłowy) nastąpi bliżej 2026 roku, warto wybrać tę drugą metodę (degresywną). W wymierny sposób wpłynie to na wysokość odpisów amortyzacyjnych w pierwszych latach eksploatacji środka trwałego.
Z kolei jeśli środki trwałe będą eksploatowane intensywniej niż przewidują to normy lub ich użytkowanie wymaga szczególnych umiejętności technicznych – wówczas można zastosować stawkę amortyzacyjną powiększoną o współczynnik 1,4.